Przychodzi czas w relacji z Jezusem, że nie możesz już dłużej zatrzymywać w sobie niezwykłych doświadczeń i przeżyć, które wydarzyły się w twoim życiu, chcesz już nie tylko być Jego uczniem, ale i świadkiem. Ja już dłużej nie mogę, pali mnie to wszystko od wewnątrz, chciałbym podzielić się z całym światem tym, co przeżyłem z Jezusem, co On uczynił dla mnie… jak wielkie rzeczy mi uczynił, kiedy okazał mi miłość po tym jak ja Jego odrzuciłem, jak okazał mi miłosierdzie, kiedy ja kpiłem z Niego i Jego Kościoła, jak wyzwolił mnie z królestwa ciemności i wewnętrznego bezsensu życia, przenosząc do swojego Królestwa Światłości, oświecając moje życie swoim światłem, jak napełnił mnie pokojem, radością i przywrócił sens życia…
Dzielę się tym po to, aby to świadectwo zapaliło albo wzmocniło Twoją wiarę i żebyś sam uwierzył w Niego, szukał Jego oblicza z całych sił, pokochał Go i miał życie wieczne!
Nie dam rady napisać o wszystkim, dlatego wybiorę kilka takich doświadczeń…. niech więc będzie to ku pokrzepieniu serc!