Chrystus Zmartwychwstał!

Uwaga, uwaga! Mam dla Ciebie ważną wiadomość dzisiaj!

Pomimo epidemii, pomimo niewoli we własnym domu i pomimo masy innych problemów, które Cię przytłaczają, posłuchaj:
Jezus Chrystus zmartwychwstał!

Tak mówi Jezus:
„«Przestań się lękać!
Jam jest Pierwszy i Ostatni i żyjący.
Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków
i mam klucze śmierci i Otchłani.” (por. Ap 1, 18)

„«Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. (por. J 11, 25)

Dalej mówi Pan:
„«Gdy nadejdzie czas mej łaski, wysłucham cię,
w dniu zbawienia przyjdę ci z pomocą.
<A ukształtowałem cię i ustanowiłem przymierzem dla ludu>,
aby odnowić kraj,
aby rozdzielić spustoszone dziedzictwa,
aby rzec więźniom: „Wyjdźcie na wolność!”
[marniejącym] w ciemnościach: „Ukażcie się!”
Oni będą się paśli przy wszystkich drogach,
na każdym bezdrzewnym wzgórzu będzie ich pastwisko.”

Jeśli czujesz się, jak więzień własnego domu, marniejesz w nim i popadasz w depresję, jeśli czujesz się samotny, opuszczony, jeśli masz różne inne problemy natury materialno-ekonomicznej, to posłuchaj Jezusa, który mówi: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie»” (por. Mt 11, 28-30)

Bracie! Siostro! Czy kiedykolwiek, tak naprawdę, próbowałeś w swoim życiu Jezusa? Czy próbowałeś szukać go całym sercem w Jego Słowie, w Jego Kościele, w Sakramentach – widzialnych znakach niewidzialnej łaski, których Jezus przez Kościół udziela? Czy próbowałeś wejścia w głęboką relację z Nim? Jeśli tak, to czy wystarczająco długo? Jeśli nie, to ciesz się, że jeszcze żyjesz, masz taką możliwość i na serio spróbuj Jezusa! Wykorzystaj ten czas dla własnego dobra, dla dobra swojej duszy i zawołaj dzisiaj do Jezusa tak, jak jeszcze nigdy nie wołałeś! Z całych sił zawołaj: Przyjdź Panie Jezu! Przyjdź i pokaż mi prawdę, pokaż mi prawdziwe życie! Objaw mi Boga! Daj jakiś znak! Pokaż mi drogę do prawdziwego życia! Uwolnij mnie i wszystkich innych ludzi!
Po prostu pomódl się prosto z serca.

Pan mówi: „Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się! Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. (por. Ap 3, 19-20)

Jezus mimo drzwi zamkniętych w Twoim domu, chce wejść do Ciebie, do Twojego wnętrza: umysłu, serca, duszy. Czy otworzysz Mu drzwi do siebie samego i do swojego życia?Jezus chce wejść do Ciebie, aby przemienić swoją obecnością, pełną bezwarunkowej miłości, Twoje często smutne i bezsensowne życie! Tak właśnie, życia ludzkie smutne przez epidemię i inne zmartwienia, bezsensowne w swojej szarości i przemijalności, Jezus chce przemienić w życia pełne radości niezależnie od sytuacji na zewnątrz naszych domów. Jezus chce przemieniać ten czas fizycznego zniewolenia w duchową wolność! Chce przemieniać ten czas fizycznej stagnacji, w największą podróż życia, wgłąb siebie w poszukiwaniu Boga, bez konieczności ruszania się z domu! Odwróć swoją uwagę od kolejnych informacji o koronawirusie, nie wynoś go na 1 miejsce w swoim życiu, na którym powinien być Bóg! Módl się, daj sobie czas na rachunek sumienia z całego życia, wyznawaj przed Bogiem swoje grzechy, żałuj za nie, pojednaj się z rodziną i ze znajomymi, a kiedy będzie możliwość idź do spowiedzi i utwierdź w sobie to Boże przebaczenie mocą sakramentu, przeczytaj w końcu od początku do końca Pismo Święte, posłuchaj muzyki uwielbienia Boga, zacznij uczestniczyć codziennie we Mszy świętej, póki co przez internet, i niech to wszystko wzbudzi w Tobie głód Boga!

Jeszcze trochę musimy zostać w domu, jeszcze trochę musimy poizolować się od siebie nawzajem, i jeszcze trochę musimy ponosić te maseczki i rękawiczki, i owszem róbmy to, ale niech to nie przysłoni nam Boga i potrzebujących ludzi, niech to nie zniszczy naszych relacji, ale niech przyczyni się do jeszcze większego umiłowania Boga, wolności, międzyludzkiego braterstwa i jedności!

Zamiast koronawirusa, ukoronuj Jezusa!

Niech ten czas nie będzie zmarnowany, zacznijmy w końcu naprawdę się modlić, powróćmy do Boga, zacznijmy w końcu naprawdę tęsknić za Bogiem, Stwórcą i Ojcem, za relacją miłości do Niego i za wspólnotą ludzi wierzących Bogu, za Kościołem, który codziennie karmił każdego głodnego Ciałem i Krwią Syna Bożego, Jezusa Chrystusa! Ten czas można przemienić przez wejście w Bożą obecność, przez modlitwę, przez budowanie relacji z Bogiem Ojcem przez Jego Syna, Jezusa Chrystusa, w Duchu Świętym, Duchu Prawdy i Miłości! Dzisiaj nie smućmy się, ale radujmy się, bo Jezus, który cierpiał i umarł za nasze grzechy na krzyżu, zmartwychwstał i przynosi nam wszystkim pokój i nadzieję na nowe życie, życie w nowej, niepojętej jakości!

Pokój wam! – mówi Jezus – „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka!” (por. J 14, 27), bo ten pokój jest od Jezusa Chrystusa, który był umarły, a teraz jest żyjący na wieki wieków i ma dla nas ciągle Serce pełne miłosierdzia! To Serce Jezusa, które zostało przebite naszym złem, kocha nas bezwarunkowo, jak ojciec kocha swojego jedynego syna. Serce, które pragnie odpuszczać nam grzechy, przemieniać zło w dobro i obsypywać nas wszelkimi łaskami, aby nas odkupić i zbawić na Życie wieczne! Żeby jednak zaczerpnąć z tego źródła miłosierdzia, potrzebna jest ufność do Boga, ufność w Boże miłosierdzie! Zaufanie to podstawa w każdej relacji, podobnie jest z Bogiem. Dlatego często się módl bardzo prosto: Jezu ufam Tobie!

Tak, Jezus chce nas doprowadzić do Ojca, do Życia wiecznego! Życia w Królestwie, w którym nie ma już chorób, ani głodu, ani zimna, ani wojen, ani żadnego cierpienia i śmierci, ale jest życie w pełni radości i wszelkiej obfitości dobra przez relację miłości i jedności z Bogiem w Trójcy i ze wszystkimi braćmi i siostrami, którzy pełnią wolę Boga. Miej wiarę w Jezusa Chrystusa i zaufaj Jemu, a zostanie Ci dane takie Życie! Miej wiarę w Boże miłosierdzie, módl się codziennie w godzinę śmierci Jezusa, czyli o godz. 15.00, koronką do Miłosierdzia Bożego i rozważaj Jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie, jakby były podjęte przez Jezusa specjalnie dla Ciebie! Miej pewność, że miłosierdzie Boga jest większe niż Twoje i moje grzechy, większe niż wszystkie nasze grzechy razem wzięte. Połóż w Nim swoją wiarę i zaufanie, a osiągniesz Życie wieczne!

Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Raduj się, ziemio!
Góry, wybuchnijcie radosnym okrzykiem!
Albowiem Pan pocieszył swój lud,
zlitował się nad jego biednymi.
Mówił Syjon: [mówią ludzie na świecie] „Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał”.
Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu,
ta, która kocha syna swego łona?
A nawet, gdyby ona zapomniała,
Ja nie zapomnę o tobie.
Oto wyryłem cię na obu dłoniach,
twe mury są ustawicznie przede Mną.” (por. Iz 49, 13-16)

„«Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.
Wierzysz w to?»”

(por. J 11, 25-26)

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *