Widziałeś kiedyś jak pasterz woła owce? Jak je przeprowadza przez rwącą rzekę? Warto to oglądnąć… Niech Duch Święty uświadomi nam kilka rzeczy odnośnie sytuacji Kościoła.
A to chyba powie najwięcej o tym, jak w praktyce działają pasterze:
Owce „z zimną krwią” wrzucane przez pasterzy do głębokiej i zimnej wody… rwącej wody… zdaje się, że tak nie da rady, że to bezsensu, że to nas zabije…A tu okazuje się, że tak ma być, że to jest nasza życiowa przeprawa, że tak się robi, aby owce przeprowadzić do docelowego miejsca.
Obyśmy tylko jak one, przy pomocy pasterzy, ostatecznie dotarli na drugi brzeg tej rzeki życia!
Ta lekcja, którą przerabiamy ma tytuł: Posłuszeństwo. Posłuszeństwo ocala.
W jej zakresie jest również podpunkt: uwielbienie Boga w Duchu i prawdzie. Nie bez powodu Kościół 15.03.2020r., tj. w 1 niedzielę z ograniczeniami co do liczby wiernych, słuchał Ewangelii J 4, 5-42, z której na teraz stosuje się przede wszystkim ten fragment:
„Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie».” (por. J 4, 21-24)
Zdaje się, że do tej pory takich czcicieli było niewielu. Wielu chrześcijan jest tradycyjnie przywiązanych do wyjścia w niedzielę do kościoła. Tak właśnie: do kościoła, nawet nie do Boga. Cześć i uwielbienie w duchu?! Czy nie wystarczy przyjść do kościoła i pomodlić się? Jak tę cześć w Duchu Bogu oddać?
Bóg chce to zmienić, chce nas nauczyć i dlatego odsyła nad z kościołów do domów. Nowe doświadczenia, wyjście z utartych, rutynowych schematów, cierpienie i tęsknota przemieniają. Niechże to wszystko nas przemieni, abyśmy wyszli z obecnej sytuacji z nowym sercem i nowym duchem!
Widzę, jak Bóg do tego nas nawołuje, dając swoją obietnicę (Ez 36, 16-32):
„16 Pan skierował do mnie te słowa: 17 «Synu człowieczy, kiedy dom Izraela mieszkał na swojej ziemi, wówczas splugawili ją swym postępowaniem i swymi czynami: postępowanie ich wobec Mnie było jak nieczystość miesięczna kobiety. 18 Wtedy wylałem na nich swe oburzenie z powodu krwi, którą w kraju przelali, i z powodu bożków, którymi go splugawili. 19 I rozproszyłem ich pomiędzy pogańskie ludy, i rozsypali się po krajach, osądziłem ich według postępowania i czynów. 20 W ten sposób przyszli do ludów pogańskich i dokąd przybyli, bezcześcili święte imię moje, podczas gdy mówiono o nich: „To jest lud Pana, musieli się oni wyprowadzić ze swego kraju”. 21 Wtedy zatroszczyłem się o święte me imię, które oni, Izraelici, zbezcześcili wśród ludów pogańskich, do których przybyli. 22 Dlatego mów do domu Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście. 23 Chcę uświęcić wielkie imię moje, które zbezczeszczone jest pośród ludów, zbezczeszczone przez was pośród nich, i poznają ludy, że Ja jestem Pan – wyrocznia Pana Boga – gdy okażę się Świętym względem was przed ich oczami. 24 Zabiorę was spośród ludów, zbiorę was ze wszystkich krajów i przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju, 25 pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków. 26 I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała. 27 Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali. 28 Wtedy będziecie mieszkać w kraju, który dałem waszym przodkom, i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem. 29 Uwolnię was od wszelkiej nieczystości waszej i przywołam [urodzaj] zboża, i pomnożę je, i żadnej klęski głodu już na was nie ześlę. 30 Chcę pomnożyć owoce drzew i plony pól po to, byście nie musieli już znosić hańby klęski głodu wśród ludów. 31 Wtedy wspominać będziecie wasz sposób życia i wasze złe czyny. Będziecie czuli obrzydzenie do siebie samych z powodu waszych grzechów i waszych obrzydliwości. 32 Nie z waszego powodu Ja to uczynię – wyrocznia Pana Boga. Zapamiętajcie to sobie dobrze! Wstydźcie się i zarumieńcie z powodu waszego sposobu życia, domu Izraela! 33 Tak mówi Pan Bóg: W dniu, w którym oczyszczę was ze wszystkich win waszych, zaludnię znowu miasta, ruiny zostaną odbudowane, 34 a spustoszony kraj znowu ma być uprawiany, zamiast odłogiem leżeć przed oczami każdego przechodnia. 35 I będą mówić: „Ten spustoszony kraj stał się jak ogród Eden, a miasta, które były opustoszałe, zniszczone i zburzone, zostały umocnione i ludne”. 36 A narody pogańskie, które wokoło was pozostaną, poznają, że Ja, Pan, to, co zburzone, znowu odbudowałem, a to, co opuszczone, znowu zasadziłem. Ja, Pan, to powiedziałem i to wykonam.”
Jedna myśl na temat “Pasterze i owce”